Szwedzi wprowadzili do swojej oferty nowy pakiet wyposażeniowy dla długo oczekiwanej II generacji modelu X90 o nazwie Excellence. W standardzie nowoczesny system audio, lodówka i 2 niezależne fotele z tyłu zamiast kanapy.
Tak prezentuje się nowe Volvo XC90
Volvo X90 w wersji Excellence to połączenie masywnego SUV’a z komfortem jakiego nie powstydziłoby się BMW serii 7 lub Mercedes klasy S. Producent zdecydował, że w tej konfiguracji X90 będzie dysponowało 4 miejscami siedzącymi, a nie 5 tak, jak ma się to w przypadku wersji konwencjonalnej. W efekcie pasażerowie z tyłu zyskali dodatkową przestrzeń i mogą zasiąść w dwóch niezależnych od siebie fotelach z opcją masażu i podgrzewania.
W standardzie pojawił się także nowoczesny panel dotykowy, system audio, na który składa się w sumie dziewiętnaście głośników, a także kilka wersji oświetleniowych w dzień i nocą oraz biała, skórzana tapicerka.
Volvo podało też, że XC90 Excellence może pochwalić się zestawem kieliszków i lodówką na szampana. XC90 w tak bogatej wersji ma pojawić się w sprzedaży w ciągu kolejnych 3 miesięcy.
Autor
- Jest doświadczoną dziennikarką i redaktorką w tematycznych serwisach. W BB Motor specjalizuje się w nowinkach motoryzacyjnych. Jeśli czegoś nie jest pewna - będzie drążyć informacje aż do źródła. Prywatnie posiada dwa psy i jednego kota!
Latest entries
- 8 października, 2024Wiadomości i newsyJak podłączyć obrotomierz do alternatora?
- 7 października, 2024Komentarze redakcjiJak urządzić warsztat samochodowy? Oto nasza lista
- 4 października, 2024Wiadomości i newsyKomfort i styl za kierownicą – Wskazówki dla nowoczesnych kobiet w podróży
- 1 października, 2024Wiadomości i newsyJak zrobić ściągacz do łożysk?
Bardzo mi się podoba, chociaż moim zdaniem Volvo trochę przegina z cenami, bo jednak do Audi, Mercedesa i BMW trochę brakuje. Może nie ze względu na sam komfort podróżowania, ale jednak to nie ta historia marki, nie te korzenie itd. Generalnie Volvo zawsze trzymało wysoki poziom, jednak moim zdaniem w porównaniu do swojej bezpośredniej konkurencji wygląda dość blado – przynajmniej do takich wniosków dochodzę, jak zacząłem sobie śledzić koszt zakup aut używanych tej szwedzkiej marki oraz koszty typowych części eksploatacyjnych. Volvo jest fajne, jednak nie za te pieniądze. Żeby S80 w bazowej wersji miało kosztować klienta 200,000 złotych, to chyba trochę przesada prawda?
Wiesz, no co kto lubi. Dla mnie Volvo to bez wątpienia segment premium, więc nie ma co się dziwić, że koszty są proporcjonalnie wysokie. Oczywiście były lata kiedy Volvo miało zbyt wiele nawiązań do Forda, jednak biorąc pod wagę aktualny asortyment, jest naprawdę nieźle. Pozdrawiam, Piotrek.
Nie wiem ile to XC90 będzie kosztowało, ale znając życie to będzie półka BMW X6, więc gdybym miał wybierać, to jednak wolałbym BMW. Robert.