Skoda nie spoczywa na laurach mimo że od premiery Octavii minęło III generacji minęły już 3 lata. Czesi przygotowują się do debiutu wersji RS 230 z 2-litrowym silnikiem benzynowym pod maską.

Co wiemy na temat długo oczekiwanej Octavii RS 230?

Czeski producent ujawnił większość najważniejszych faktów na temat modelu Octavia RS 230. Wiemy, że pod maską tego usportowionego sedana znajdzie się 2-litrowa jednostka benzynowa z Turbo osiągająca moc 230 KM. Skoda podaje, że w takiej konfiguracji auto ma rozpędzać się do 100 km/h w czasie 6,7 sekundy, a to wynik lepszy od spodziewanego. Pozytywne wrażenie robi także maksymalna prędkość 250 km/h, którą ograniczono elektronicznie. Z jednostką napędową ma współpracować automatyczna skrzynia biegów typu DSG.

Poza tym Skoda Octavia RS 230 otrzyma specjalny pakiet stylistyczny, nowe 19-calowe felgi z lekkiego stopu, zmodyfikowane zderzaki, grill, maskę oraz kilka innych dodatków. We wnętrzu pojawią się sportowe, kubełkowe fotele Skoda RS, a także sportowa, wielofunkcyjna kierownica.

Skoda Octavia RS 230 pojawi się w sprzedaży prawdopodobnie w połowie bieżącego roku. Więcej szczegółów w przyszłym tygodniu na łamach naszego serwisu informacyjnego.

Autor

Barbara Zadrożna
Barbara Zadrożna
Jest doświadczoną dziennikarką i redaktorką w tematycznych serwisach. W BB Motor specjalizuje się w nowinkach motoryzacyjnych. Jeśli czegoś nie jest pewna - będzie drążyć informacje aż do źródła. Prywatnie posiada dwa psy i jednego kota!
3 Komentarzy
  1. Ja jestem tylko ciekaw jak z żywotnością tego silnika, bo mi się wydaje, że 230 KM z silnika o pojemności 2,0 l to jednak dość dużo. Nie żebym miał narzekać, że to, że tamto, ale w miejscu dwóch litrów widziałbym np. silnik wolnossący 3,0 l, który mimo że może i miałby nieco mniejszą moc, to moment obrotowy w znacznie fajniejszym zakresie, no i byłbym pewien, że przynajmniej silnik poradzi sobie z przebiegiem rzędu powiedzmy tych 200,000 kilometrów. Mówię tak, bo TSI od VW nie szczycą się zbyt dobrą opinią wśród użytkowników. Pozdrawiam, Marcin Swawolka.

  2. Mam podobne zdanie, też widziałbym tutaj raczej jakąś większą jednostkę wysokoprężną. No ewentualnie przynajmniej w opcji, żeby klient mógł sobie wybrać, czego tak naprawdę chce. Mnie tam wyższy próg podatkowy za silnik o pojemności większej nić 2,000 centymetrów sześciennych specjalnie nie przeszkadza.

  3. Bardzo ciekawie wygląda. Kto by pomyślał jeszcze kilka lat temu, że Skoda będzie produkowała tak solidne i nowoczesne auta. Szkoda tylko, że by nie zdążyliśmy uratować naszego FSO, bo może i coś by z tego było. Pozdrawiam.

Skomentuj gość Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *